sobota, 21 grudnia 2013

Jak uniknąć świątecznej gorączki, czyli kupuj w bocznych uliczkach ;)

Już za parę dni Wigilia, ulice zaroiły się od zakupowiczów z obłędem w oczach. Co zrobić, żeby do nich nie dołączyć, a jednocześnie zdobyć coś pięknego i oryginalnego w ostatniej chwili? Proste: małe sklepy w bocznych uliczkach oferują najprzyjemniejsze na świecie zakupy w miłej atmosferze i bez stresu. :)

Dziś pokażę Wam moje dwa ulubione małe - ale jakże urocze! - sklepy toruńskie, które oferują oryginalne cudeńka w przystępnej cenie. Nie ma takiej możliwości, żeby nie zachwyciły tych, których chcecie nimi obdarować! ;)




Emporium znajduje się na ulicy Piekary 28/1, z której łatwo dojść do Rynku Staromiejskiego, a stamtąd prosto na Szeroką. Zamiast denerwować się tłumami nastolatków nagminnie odwiedzającymi te rejony w okresie przedświątecznym, zajrzyjcie do Emporium. Znajdziecie tu spokój, ciszę i zapach przypraw do piernika. Pycha!


 





Po wejściu do sklepu wielu z Was z pewnością będzie miało problem, w którą stronę zwrócić wzrok - tyle tam wszystkiego! :)




Kiedy zaczniecie krążyć po sklepie, wyjaśni się tajemnica zapachu - można tu kupić oryginalną toruńską przyprawę piernikową. Oprócz możliwości zakupienia jej osobno, można również znaleźć cały zestaw - wraz z foremką i przepisem, istnieje także możliwość stworzenia zestawu i zgrabnego schowania go do drewnianej kamieniczki. Przyprawę, spakowaną w urocze woreczki, polecam fanom pierników nie tylko do pieczenia! ;) 



Prócz przyprawy znajdziecie tu również, naturalnie, pierniki (+piernikowe kamieniczki)! A jeśli pierniki, to również całą ścianę różnych rodzajów foremek!







Takie zgrabne paczuszki pierników można sprytnie zapakować w oryginalne torebki ekologiczne z piernikiem toruńskim - worek z prezentami gotowy! ;)




Oprócz tych piernikowych wspaniałości znajdziecie w Emporium dużo więcej różnych drobiazgów, od ceramiki kojarzącej się z Toruniem (kamieniczki, kubki, oryginalne formy piernikowe), po bardziej folkowe akcenty (kubki i zeszyty z ludowymi wzorami, filcowe zakładki, drewniane deseczki na zapiski do powieszenia np. w kuchni) i wiele, wiele innych - również koszulki w oryginalne wzory. Z "nietypowości" najbardziej urzekły mnie katarynki. Są prze-pię-kne! :)




W Emporium znajdziecie też anioły - bądź co bądź, kojarzące się ze Świętami. Szczególnie do gustu przypadły mi te drewniane do powieszenia oraz siedząca figurka anielicy - idealna podpórka do książek! ;)







 Te i wiele innych uroczych przedmiotów znajdziecie w Emporium...



...tymczasem zabieram Was już do drugiego sklepu, urządzonego w nieco innym stylu. Wystarczy, że od Emporium pójdziecie prosto w stronę Wisły i skręcicie przy piernikach w prawo - boczna uliczka Kopernika 42, tuż przy fragmentach murów, niedaleko Krzywej Wieży. Tu właśnie mieści się niezwykły Dom Pod Jednorożcem. :)



Podoba Wam się wystawa? Ja jestem nią całkowicie zauroczona. Przypomina mi wystawy sklepowe, o których pisano w dawnych książkach dla dzieci o Św. Mikołaju.



Pierwszy raz trafiłam tu przypadkiem w wakacje i od tamtej pory lubię zaglądać - w Domu Pod Jednorożcem znajduje się dużo pięknych rzeczy, niezmiennie moim hitem pozostaje jednak... MYDŁO PIERNIKOWE w kształcie serca! Pachnie - no cóż - po prostu obłędnie. ;)



 Ale nie zapominajmy o atmosferze! Wydaje mi się, że nie ma takiej osoby, która wchodząc do tego sklepu nie wstrzymałaby oddechu, albo choć pomyślała sobie "a niech mnie!". Wchodzimy i natychmiast przenosimy się do innego świata - świata renesansowej biblioteki. Wszystko za sprawą łudzącej wzrok fototapety oraz zgrabnemu rozplanowaniu sprzętów.




Wszystko to sprawia, że odnajdujemy w tym miejscu niezwykły spokój - tak potrzebny w trakcie zakupów! :) A jest w czym wybierać - od oryginalnej biżuterii, poprzez formy do ciasta, aż do książek. Jedną z bardziej oryginalnych pozycji jest książka opisująca dania, które jadał Chopin.





Dużo miejsca w sklepie poświęcono oryginalnym przyborom do pisania, jak również samej papeterii. Znaleźć tu można także oryginalne stemple.






Jeśli szukacie czegoś dla "młodszych znajomych", to z pewnością niezłą gratką będą znane wszystkim składane figurki z papieru w kilku wersjach - np. Kopernik, anioł i żaba. Mnie jednak znacznie bardziej zauroczył drewniany koń - jako dziecko bardzo chciałam takiego dostać! :)





Oczywiście znajdują się tu także drobiazgi związane ściśle z Kopernikiem - wiele jego dzieł oraz mapy nieba dla fanów astronomii i nie tylko, a nawet znaczki z Kopernikiem! 



To co mnie jednak urzekło, to wyjątkowa ceramika - zarówno formy do ciast, jak i bączki z dawnych lat, czy kubki i szkło - wszystko to wykonane zostało w pracowniach z wyjątkową precyzją. Prezentowane na zdjęciu poniżej szkło, to ręcznie wykonana replika szkła średniowiecznego, tak zwanego "szkła leśnego", wypalanego w piecu opalanym drewnem bukowym. 




A bączka oficjalnie wpisuję na swoją listę życzeń, o!





Nie ma to jak zakupy świąteczne w małych, klimatycznych sklepach! Każde miasto ma kilka takich - ich odszukiwanie, a potem buszowanie w nich jest znacznie przyjemniejsze, niż tłoczenie się w galerii. ;) Na dodatek nie musicie martwić się o opakowanie - w większości z nich, tak jak w tych wymienionych przeze mnie, oferują pakowanie na prezent.



Życzę Wam spokojnego i radosnego robienia zakupów w samych tak przyjemnych sklepach, jak te! ;)





9 komentarzy:

  1. A ja tam byłam, miód i wino piłam... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pod Jednorożcem tak, ale jeszcze Emporium nie widziałaś. ;)

      Usuń
  2. bardzo interesujący post :) jak będę w Toruniu koniecznie muszę zajrzeć do tych sklepików :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo klimatyczny sklepik, szkoda że nie mieszkam w Toruniu, na pewno bym go odwiedziła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze można wybrać się w wakacje, oba sklepy są równie klimatyczne bez względu na porę roku. ;)

      Usuń
  4. Aaaa, ten sklep wygląda jak marzenie. Dobrze, że już po świętach, bo jeszcze bym wsiadła w samochód i wydała zaaa dużo pieniędzy :D

    Pozdrawiam,
    i życzę Szczęśliwego Nowego Roku
    czasemcospisze.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj jest co kupować, w jednym i w drugim sklepie! :D

      Usuń
  5. Uwielbiam będąc w nowych miastach błądzić właśnie takimi bocznymi uliczkami. Bo właśnie tam nie ma tych tłumów, są najlepsze sklepy i lokale z pysznym jedzeniem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak! Małe uliczki są takie urokliwe! ;)

      Usuń